Archiwum
Pulardy
„... Z kobietami trzeba twardo, „... Z kobietami trzeba twardo, A nie cackać się z pulardą.” T
adeusz Boy-Żeleński (1874-1941)
(Źródło: https://quotepark. com/pl/cytaty/425322-tadeusz-boy-zelenski-z-kobietami-trzeba-twardo-a-nie-cackac-sie-z-pul/) [Tetralogia z kajetu pensjonarki, cz. 1: Stefania (powieść psychologiczna) wersy 45–48]. W powieści można doszukać się porównania młodej bohaterki Stefanii (zadbana kobieta o niebieskich oczach, schludna, o ładnych biodrach i małym doświadczeniu w relacjach damsko-męskich) do pulardy, młodej, niedojrzałej płciowo, ledwo opierzonej kurki.
Katarzyna Jankowska PAN Olsztyn
Ślady obecności kur odnotowuje się blisko 3000 lat p.n.e. na Półwyspie Bałkańskim, następnie na zachodzie Europy, a wzmianki na temat ich chowu w starożytnej Grecji i Rzymie spotyka się w różnorodnych tekstach źródłowych (ciekawostka: Rzymianie nazywali kury świętymi ptakami, gdyż uważali, że miały kontakt z bóstwami). Również kuchnia staropolska uwzględniała w swoim menu drób, głównie tuszki kurze ważące około 3 kg, tłuste, wykorzystywane głównie do gotowania rosołów i wywarów. Jednak najsmaczniejszym rodzajem mięsa drobiowego wykorzystywanym również obecnie (chociaż rzadko), było mięso pulardy czyli młodej kury pozbawionej jajnika (zabieg nazywany był niekiedy kastracją, kapłonowaniem, sterylizacją) i specjalnie tuczonej, o wadze po uboju nieprzekraczającej 1,5 kg.