Ceny jaj poszybowały w górę. Sytuacja rynkowa prawdopodobnie będzie nadal sprzyjała producentom. Jest to spowodowane kilkoma czynnikami: dużym zapotrzebowaniem ze strony konsumentów (zbliżające się Święta Wielkanocne), ograniczeniem liczby stanowisk kur w Polsce, doniesieniami o kolejnych ogniskach ptasiej grypy, niestabilnym eksportem ze strony Ukrainy. Przypomnijmy, że w aktualnym sezonie grypowym 2020/2021 wystąpiło w Polsce 11 ognisk ptasiej grypy, gdzie zlikwidowano ponad 2,72 mln kur niosek.
Kolejnym powodem wzrostu cen jaj jest inflacja, która niedługo będzie przekładała się z rynków finansowych na ceny żywności, a osłabienie się kursu złotówki w stosunku do euro spowoduje poprawę konkurencyjności naszych jaj na rynku europejskim. Jesli złotówka zbliży się do poziomu około 4,6 za euro, to nasz eksport zyska kolejny argument na rynkach unijnych.