Amerykański Departament Rolnictwa prognozuje, że w 2016 r. brazylijska produkcja mięsa kurcząt brojlerów wzrośnie o 5% w skali roku do 13,5 mln ton. Producentom będą sprzyjały stabilne ceny pasz i rosnący eksport na skutek deprecjacji krajowej waluty o 30% i pojawienie się nowych rynków zbytu. Koszty żywienia drobiu pozostaną niskie, dzięki spodziewanym w tym roku rekordowym zbiorom soi i kukurydzy. W największym brazylijskim stanie dla produkcji brojlerów – Parana, przeciętne koszty wytwarzania powinny zmniejszyć się o 3-4%. Największe koszty produkcji generuje energia, zatrudnienie i transport, natomiast wydatki na żywienie i zakup piskląt maleją. Popyt na brazylijskie mięso kurcząt wzrośnie w przyszłym roku ze względu na epidemię ptasiej grypy w wielu innych krajach, m. in. w USA. Rząd Brazylii ostatnio wynegocjował otwarcie nowych rynków zbytu dla krajowych brojlerów m.in. w Pakistanie, Malezji, Birmie i Meksyku (ponowne zatwierdzenie wysyłek do 2016 r.). Według przewidywań USDA, brazylijski eksport mięsa kurcząt wzrośnie w 2016 r. o 5% do 3,9 mln ton, osiągając kolejny rekordowy poziom. Brazylia może obecnie eksportować mięso kurcząt do 158 krajów, jednak 70% wysyłek koncentruje się w 10 krajach. W przyszłym roku są również szanse na wzrost wywozu do Chin. Wolniejsze tempo wzrostu krajowego spożycia (2% w 2016 r. do 9,6 mln ton) będzie spowodowane recesją gospodarczą i zmniejszoną siłą nabywczą konsumentów ze względu na wysoki stopień zadłużenia Brazylijczyków, rosnącą inflację i bezrobocie. Mięso kurcząt pozostaje na brazylijskim rynku najtańszym źródłem białka zwierzęcego.
Za: Fammu/Fapa