Żywienie kur w chowie przydomowym nie wymaga takiego restrykcyjnego podejścia jak w hodowli towarowej nastawionej na produkcję i zysk. Nie oznacza to jednak, że należy podchodzić lekceważąco do kwestii karmienia. Utrzymywane ptaki powinny otrzymywać dobrej jakości pasze, pokrywające w całości ich zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Należy mieć pewność, że to, co podaje się kurom, nie zaszkodzi im w żaden sposób. W tym artykule przedstawione zostaną produkty spożywcze i materiały paszowe, których lepiej unikać lub na które należy szczególnie zwrócić uwagę przy komponowaniu diety dla drobiu w chowie przydomowym.
Hodowla przydomowa kur jest prowadzona najczęściej w celach rekreacyjnych lub by pozyskiwać jaja i mięso w ilościach pokrywających zapotrzebowanie co najwyżej kilku gospodarstw domowych. Na szali nie stoją tu losy wielkich stad towarowych, w których żywieniu trzeba znaleźć równowagę pomiędzy względami ekonomicznymi, a takim odżywieniem ptaków, które zapewni im duże przyrosty, wysoką wydajność nieśną i dobre zdrowie. W związku z tym można by pomyśleć, że karmienie kur w chowie przydomowym nie wymaga dużego zaangażowania hodowcy. Jest to jednak mylne stwierdzenie. To, że ptaki nie są źródłem utrzymania, nie zwalnia ich posiadaczy z dbania o ich prawidłowe utrzymanie. Nawet stado wielkości kilku sztuk kur należy żywić właściwie, by zapewnić im dobrostan.
Kury nie mogą jeść wszystkich roślin. Niektóre są dla nich toksyczne lub mogą im zaszkodzić
Najprostszym rozwiązaniem w kwestii pasz dla ptaków utrzymywanych w hodowli przydomowej jest zakup gotowych pasz. Dobrze zbilansowana mieszanka paszowa, w połączeniu z dostępem do wybiegu oraz obecnymi na nim owadami i roślinami, powinna bez problemu pokryć w całości zapotrzebowanie żywieniowe kur. Opcję stanowić może także zakup zboża lub wykorzystanie ziarna własnej produkcji jako podstawy paszy dla ptaków. Jednak zarówno całe ziarno, jak i śruty zbożowe nie mogą być jedynym elementem żywienia kur – taka jednostronna dieta może mieć negatywny wpływ na zdrowie drobiu. Na rynku dostępna jest cała gama komercyjnych koncentratów i dodatków paszowych, dzięki którym można wzbogacić paszę dla kur.
Oczywiście możliwe jest także urozmaicenie diety ptaków z pomocą produktów spożywczych dostępnych przede wszystkim dla ludzi czy też roślin rosnących w przydomowych ogrodach. Ilu hodowców, tyle opinii – wiele osób ma swoje pomysły na wzbogacenie żywienia swoich kur, dodając do ich jadłospisu różne owoce, warzywa, rośliny zielone, nabiał czy wiele innych produktów. Nie ma na to jednej, właściwej metody, a często gra tu rolę dostępność wybranych dodatków czy ich koszt. Przy takiej naturalnej suplementacji diety drobiu należy jednak pamiętać, że kury nie powinny jeść wszystkiego. Część produktów może być dla nich toksyczna, a inne mogą im zaszkodzić przy długotrwałym podawaniu. Należy z dużą dozą ostrożności pochodzić do kwestii żywienia kur, szczególnie, gdy podaje się coś po raz pierwszy.
W tym artykule zostaną przedstawione przykładowe produkty spożywcze i pasze, których należy unikać w diecie kur lub które należy podawać z rozwagą.
CZYTAJ WIĘCEJ
Mięso drobiowe i wołowe
Obecnie nie można karmić kur mięsem drobiowym i wołowym oraz ich pochodnymi. Jest to związane z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 999/2001 z dnia 22 maja 2001 r. Zostało ono wprowadzone w celu zapobiegania, kontroli i zwalczania niektórych przenośnych gąbczastych encefalopatii. Te jednostki chorobowe, z których najbardziej znana jest tak zwana „Choroba szalonych krów” (gąbczasta encefalopatia bydła), są nieuleczalne i prowadzą do śmierci chorych zwierząt i ludzi. Są spowodowane odkładaniem się w ośrodkowym układzie nerwowym prionów, czyli szkodliwych białkowych cząsteczek. Priony powstają z naturalnie występujących w organizmach białek, które w wyniku zmiany swojej konformacji stają się patologiczne i odkładają się w tkankach, prowadząc do ich degeneracji. Encefalopatie objawiają się między innymi problemami ze snem, otępieniem, niekontrolowanymi ruchami czy nieustającym świądem (konkretne choroby mają swoje typowe objawy, ale często są podobne). Odkąd w latach 90. gąbczaste encefalopatie okazały się być poważnym zagrożeniem dla ludzi i zwierząt, podjęto poważne kroki, by im zapobiegać. Dlatego też opracowano wcześniej wymienione Rozporządzenie, które zakładało usunięcie z diety zwierząt gospodarskich mięsa i jego produktów pochodnych, takich jak mączki mięsno-kostne. Rozporządzenie Komisji (UE) 2021/1372 z dnia 17 sierpnia 2021 r. zmieniło w pewnym stopniu dotychczasowe prawo, pozwalając na krzyżowe skarmianie produktów pochodzenia zwierzęcego w żywieniu niektórych gatunków zwierząt gospodarskich. Umożliwiło to na przykład na wykorzystanie produktów z mięsa wieprzowego w produkcji pasz dla drobiu. Wciąż jednak kategorycznie nie można karmić kur mięsem drobiowym, wołowym i ich pochodnymi. Ponadto należy pamiętać, że surowe mięso może być źródłem wielu drobnoustrojów, na przykład z rodzaju Salmonella. Żeby uniknąć wszelkiego rodzaju wątpliwości odnośnie diety kur, najlepiej unikać kompletnie stosowania mięsa w ich diecie, a uzupełnić ewentualne braki białka innymi środkami, chociażby dodatkiem owadów lub nabiału.
Rośliny
Zielonka w diecie kur jest dobrym dodatkiem. Nie tylko zapewnia ptakom wiele potrzebnych witamin i składników odżywczych, ale także stanowi dla nich urozmaicenie i źródło rozrywki, szczególnie, gdy kury są zamknięte w kurniku. Należy jednak pamiętać, że kury nie mogą jeść wszystkich roślin. Niektóre są dla nich toksyczne lub mogą im zaszkodzić przy zjedzeniu w dużych ilościach. Są to na przykład: lulek czarny (Hyoscyamus Niger), mydlnica lekarska (Saponaria officinalis), pokrzyk wilcza jagoda (Atropa belladonna), barszcz kaukaski (Heracleum mantegazzianum), wyka kosmata (Vicia villosa) czy różne psiankowate (Solanum spp.). Wiele roślin, a także liści czy owoców drzew występujących w ogrodach, również może zaszkodzić kurom. Są to na przykład: azalie (Rhododendron spp.), robinia akacjowa (Robinia pseudoacacia L.), kasztanowce (Aesculus), cisy (Taxaceae spp.), kalia etiopska (Zantedeschia aethiopica), lobelie (Lobelia spp.), anturium (Anthurium spp.), naparstnica purpurowa (Digitalis purpurea), heliotropy (Heliotropium spp.), cebula (Allium cepa) czy hortensje (Hydrangea spp.). Jeśli posiada się te rośliny, należy pilnować, by ptaki nie przedostawały się w miejsca, gdzie one rosną. Podsumowując, należy zwracać uwagę na rośliny podawane kurom oraz te, które porastają i otaczają ich wybiegi.
NOWOŚĆ!
Resztki ludzkiego jedzenia/żywność przetworzona
Lepiej unikać podawania kurom żywności dla ludzi w postaci chociażby resztek z obiadu czy wysoko przetworzonej żywności, jak na przykład ciastka kupione w sklepie. Mogą one zawierać potencjalnie szkodliwe dla ptaków substancje, jak regulatory smaku czy inne związki chemiczne tego typu. Dużym problemem jest też udział soli w tych produktach. O ile kury potrzebują w diecie soli, ich zapotrzebowanie na nią jest niewielkie i powinno być pokryte przez podawaną ptakom gotową paszę. Nadmiar soli może im zaszkodzić. Nie tylko prowadzi do zaburzeń pracy serca i nerek, ale też zwiększa wydalanie wody przez ptaki, co powoduje biegunki i może doprowadzić do odwodnienia.
Mleko
Kurom nie należy podawać mleka. Mimo że wydawałoby się, że może ono stanowić dobre źródło białka w diecie, zawiera laktozę, która nie jest trawiona przez ptaki. Cukier ten, w niewielkich ilościach, może wpływać pozytywnie na mikrobiotę przewodu pokarmowego ptaków – między innymi dlatego w paszach czasem stosuje się niewielkie ilości suszonego mleka odtłuszczonego i suszonej serwatki. Duże dawki mleka mogą jednak doprowadzić do biegunek u kur. Lepszą alternatywą, jeśli chodzi o mleko i jego pochodne, są produkty takie jak zsiadłe mleko, jogurt czy kefir. Te produkty zawierają dużo mniej laktozy, dzięki czemu jej negatywny wpływ na organizmy ptaków jest obniżony. Zawierają też kwas mlekowy i bakterie kwasu mlekowego, które poprawiają funkcjonowanie przewodu pokarmowego oraz korzystnie zmieniają populację mikrobioty jelitowej.
Produkty tłuste
Tłuszcz jest potrzebny w diecie ptaków. Witaminy takie jak A, D, E i K są rozpuszczalne tylko i wyłącznie w tłuszczu. Jest on też źródłem niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Dodatek tłuszczu pomaga również uzyskać w diecie poziom energii odpowiadający zapotrzebowaniu ptaków, zwłaszcza w chłodniejszych porach roku, w okresie wzrostu i pierzenia, a także zwiększa smakowitość paszy i ułatwia jej formowanie. Gotowa pasza dla ptaków z reguły zawiera pewne ilości tłuszczu, dlatego jego dodatkowe podawanie raczej nie jest konieczne. Należy pamiętać, że tłuszcz łatwo ulega jełczeniu, przez co traci na jakości i może zaszkodzić ptakom. Może też stanowić nośnik dla szkodliwych substancji. Ponadto tłuszcze pochodzenia rybnego mogą powodować, że mięso i jaja od kur będą miały charakterystyczny, niezbyt przyjemny zapach. Nadmierne ilości tłustych dodatków powodują także biegunki i utratę apetytu u ptaków.
ZOBACZ TAKŻE
Drobiarstwo niekonwencjonalnie
Nasiona roślin bobowatych
Rośliny bobowate, o ile dość często i popularnie wykorzystywane w żywieniu drobiu, wymagają jednak ostrożności w stosowaniu. Ich skład jest ubogi w niektóre aminokwasy, szczególnie w metioninę (łubin także w lizynę). Oprócz tego zawierają związki, które utrudniają przyswajanie składników odżywczych. Do tych substancji zalicza się glikozydy, takie jak konwicyna i wicyna, inhibitory trypsyny i α-amylazy, lektyny, saponiny, taniny czy różne alkaloidy. Nadmierne spożycie roślin strączkowych może prowadzić do spadku przyrostów masy ciała ptaków, uszkodzeń w przewodzie pokarmowym, zaburzeń hormonalnych, a nawet do wywoływania chorób metabolicznych, takich jak na przykład latyryzm. Należy nie przesadzać z ilością nasion tych roślin w diecie ptaków, szczególnie młodych kurcząt – substancje antyodżywcze mogą poważnie utrudnić im wzrost i rozwój.
Żyto jest zbożem dość problematycznym w stosowaniu
Żyto
Żyto jest zbożem dość problematycznym. Zawiera ono wiele substancji, które utrudniają ptakom przyswajanie składników odżywczych. Polisacharydy nieskrobiowe, takie jak arabinoksylany, β-glukany czy ksylany, w małych ilościach stanowią korzystny błonnik pokarmowy. Jednak, gdy tak jak w życie jest ich zbyt dużo, powodują, że zwiększa się lepkość treści pokarmowej, co zmniejsza wchłanianie składników odżywczych i prowadzi do rozluźnienia odchodów. Żyto jest odradzane w diecie młodych kurcząt, gdyż one szczególnie mają problem z trawieniem tego zboża. Dorosłe ptaki są w stanie lepiej je wykorzystać, nie daje ono jednak spektakularnych wyników produkcyjnych, a nawet obniża w pewnym stopniu jakość znoszonych jaj. Zaleca się, by do diety zawierającej żyto stosować dodatkowo preparaty zawierające enzymy w celu poprawy trawienia. Również biotyna, czyli witamina B7/H, którą zawiera żyto, nie jest przyswajalna dla kur, co wymusza dodatkową suplementację paszy tą witaminą.
Żywność stara/spleśniała
Wydawałoby się, że powiedzenie, że ptaków nie należy karmić produktami, na których zaczyna wychodzić pleśń, jest zbędne, gdyż jest to znana i powszechnie uznawana informacja. Zdarza się jednak, że hodowcy podają ptakom takie produkty „żeby się nie zmarnowały”. Pleśnie stanowią grupę grzybów saprofitycznych, często przybierając postać watowatych strzępków czy płaskich, okrągłych kolonii. Łatwo porastają między innymi żywność czy odpady pochodzenia roślinnego, szczególnie w warunkach zwiększonej wilgotności i podwyższonej temperatury. Do grzybów pleśniowych zaliczamy gatunki z takich rodzajów jak Alternaria, Aspergillus, Fusarium, Mucor, Penicillium czy Triochotecium. Mogłoby się wydawać, że pleśnie jako takie nie stanowią dużej przeszkody w wykorzystaniu produktów w żywieniu ptaków, zmieniając jedynie ich fakturę. Należy jednak pamiętać, że wiele z tych rodzajów grzybów produkuje bardzo niebezpieczne mikotoksyny. Substancje te, stanowiące wtórne metabolity grzybów, mają często silnie toksyczne działanie, mogące prowadzić nawet do śmierci ludzi i zwierząt. Do najczęściej spotykanych w Europie mikotoksyn należy deoksyniwalenol, ochratoksyna A, zearalenon czy też fumonizyna B1. Mikotoksyny mają zróżnicowane efekty, a do tego mogą wchodzić ze sobą w interakcje, przez co stanowią niezwykle nieprzewidywalną grupę toksyn. Oprócz tego są odporne na wiele procesów, którym poddawana jest żywność, więc na przykład podgrzanie czy ugotowanie spleśniałego jedzenia nie zmniejsza ich szkodliwości. Należy się wystrzegać tej grupy substancji, gdyż mogą prowadzić do poważnych strat w stadzie, szczególnie wśród młodych ptaków.
Wiele rodzajów grzybów produkuje bardzo niebezpieczne mikotoksyny: deoksyniwalenol, ochratoksyna A, zearalenon czy też fumonizyna B1
Pieczywo
Karmienie kur nawet czerstwym pieczywem, choć pewnie często stanowi kuszący sposób na pozbycie się resztek, nie jest dobrą praktyką. Chleb nie ma zbyt wielkiej wartości odżywczej dla ptaków, a w dużych ilościach może blokować przewód pokarmowy kur. Ponadto łatwo pleśnieje, w wyniku czego mogą się w nim pojawić wcześniej wspomniane mikotoksyny. Może zawierać również szkodliwe chemiczne dodatki – środki spulchniające oraz różne konserwanty. Natomiast słodkie bułki, w tym popularne drożdżówki, zawierają znaczne ilości cukru, który także nie jest wskazany w diecie kur.
Podsumowanie
Żywienie kur w chowie przydomowym może być ciekawym wyzwaniem. Często jego kluczowym elementem jest znalezienie wyważenia pomiędzy ekonomią a znajomością fizjologii zwierząt. Resztki ze stołu mogą zaszkodzić ptakom, choć ich wybrane składowe, takie jak część nabiału czy pozostałości owoców i warzyw, potencjalnie stanowią wartościowy dodatek do diety kur. Także wiele roślin, które wydają się być atrakcyjnym pokarmem dla ptaków, może być dla nich toksyczne. W żywieniu kur należy zachować umiar i równowagę, a także zawsze kierować się przede wszystkim dobrem ptaków, a dopiero w drugiej kolejności kwestiami ekonomicznymi.