Rozprzestrzeniający się wirus ASF zagraża całej branży wieprzowiny w Polsce. Przybywa przypadków choroby u dzików (1456 przypadków w 2019 r.) oraz ognisk u świń (33 ogniska w 2019 r.). Choroba dotyka nie tylko małe gospodarstwa. Jest realne zagrożenie dla skoncentrowanej produkcji trzody chlewnej z powiatu żuromińskiego oraz woj. łódzkiego. Rolnikom, którzy musieli zlikwidować stada z powodu urzędowej decyzji PLW przysługuje odszkodowanie, jeżeli ich gospodarstwa spełniły zasady bioasekuracji. Nie wszystkie podmioty w całym łańcuchu produkcyjnym zostały objęte odszkodowaniami.
Zakłady mięsne, których produkty są podejrzane o zarażenie wirusem ASF, są zobligowane do wycofania całej partii produktów ze wszystkich placówek handlu hurtowego i detalicznego na swój koszt. A przecież surowiec, który trafia do przetwórstwa był poddany nadzorowi weterynaryjnemu i zostały wystawione świadectwa zdrowia przez urzędowego lekarza weterynarii.
Administracja państwowa przeniosła koszty związane z wycofywaniem podejrzanych produktów na przetwórców. W rezultacie producentom świń coraz trudniej jest zbyć żywiec wieprzowy. Przetwórcy obawiają się o możliwość poniesienia ewentualnych kosztów związanych z wycofaniem produktów z palcówek handlowych ze względu na podejrzenie zakażenia wirusem ASF. Ubojnie nie chcąc ponosić tego ryzyka w coraz większym stopniu zaopatrują się w surowiec importowany. Takie praktyki potęgują kryzys branży, dlatego należy się zastanowić, czy nie warto zmienić przepisów i objąć odszkodowaniami wycofywanie produktów wieprzowych podejrzanych o zakażenia wirusem ASF z handlu.
Tymczasem minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział zmiany w ustawie weterynaryjnej przewidujące m.in. zwiększenie liczby etatów w Inspekcji. Szef resortu postanowił od 1 sierpnia istotnie podnieść wynagrodzenia pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, o 630 zł miesięcznie na jednego statystycznego pracownika (pieniądze z budżetu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi). W przyszłym roku planowane są dodatkowo podwyżki o ponad 6 %. Szukane są również fundusze na wyposażenie, na środki transportu, aparaturę i remonty. Minister chce w ten sposób przywrócić wysoki status społeczny zawodu lekarza weterynarii i podnieść atrakcyjność pracy w Inspekcji Weterynaryjnej.
Źródło: KZP-PTCH, MRiRW