W Polsce ceny tuczników wzrosły średnio o 10-20 groszy za kilogram (t/t wbc). Pozostają one jednak niższe niż u naszych zachodnich sąsiadów o ok. 10 centów za kilogram.
Szczególne zamieszanie na rynku powstało po potwierdzeniu wirusa ASF w województwie lubuskim. Podmioty skupujące proponują producentom świń ceny o kilkadziesiąt groszy niższe niż w innych województwach nieobjętych ograniczeniami ze względu na chorobę ASF.
W krajach Unii Europejskiej cena tuczników znacząco rośnie. W 47 tygodniu w Belgii cena skupu wzrosła o 5 centów, w Austrii o 4 centy, w Holandii o 3 centy. W Niemczech do 27/11/2019 będzie obowiązywała cena VEZG 1,95 €/kg tuszy (+6₵ t/t) pomimo sezonowego wzrostu liczby ubijanych świń oraz większej wagi tusz. Jest to efekt boomu eksportowego do Chin oraz większego popytu przedświątecznego. Zakłady ubojowe z trudem pokrywają swoje zapotrzebowanie na surowiec windując ceny żywca do rekordowych poziomów.
Ceny pozostały na poziomie z tygodnia poprzedniego w Danii, Francji i Hiszpanii. Duńczycy zamrozili ceny tuczników na obecnym poziomie do połowy grudnia.
W USA podaż wieprzowiny znacznie przewyższa popyt pomimo rekordowych dostaw do Chin. W rezultacie cena skupu tuczników od 10 tygodni utrzymuje trend spadkowy. Obecna cen w przeliczeniu na wagę bitą ciepłą wynosi 0,84 €/kg. W porównaniu do ceny niemieckiej (1,95 €/kg) różnica wynosi aż 1,11 €/kg. Dwa duże firmy JBS i Tyson zapowiedziały odejście od skupu tuczników karmionych raktopaminą, aby skorzystać na zwiększonych dostawach do Chin.
Źródło: kzp-ptch
