W najnowszym wydaniu Hodowcy Drobiu opublikowany został raport nt. światowego rynku soi. Czytamy w nim m.in., że 88% śruty sojowej używanej do produkcji pasz w Polsce przypłynęło do nas z Ameryki Południowej, natomiast Ukraina dostarczyła nam niecałe 6% tego materiału paszowego.
Podwyżki energii, paliwa i materiałów paszowych napędzają inflację, co także przekłada się na wzrosty cen skupu żywca. W ciągu ostatniego roku ceny skupu drobiu rzeźnego wzrosły o 31% w przypadku kaczek, aż do 51% w przypadku kurcząt brojlerów. Z kolei ceny sprzedaży jaj są dzisiaj o 30-80% wyższe. Ciekawe jest natomiast to, że zboża paszowe zwyżkowały w tym czasie o 73-105%, natomiast śruta sojowa jest tym materiałem paszowym, który podrożał najmniej, bo o 40%.
Z przygotowanego przez naszą redakcję raportu wynika, że w sezonie 2020-2021 sprowadziliśmy do Polski 14,2 tys. ton ziarna soi i 2255 tys. ton śruty sojowej, co stanowi odpowiednio niecały 1% importu do UE ziarna i 13,5% importu śruty sojowej. Co ciekawe, jedynie 5% zakupów pochodziło z Ukrainy!
Przypomnijmy, że ceny skupu zbóż zaczęły rosnąć już po żniwach 2021 r. i nie było to w żaden sposób związane z wojną na Ukrainie. Już po pół roku od zakończonych zbiorów kosztowały one o 40-70% więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. Dynamika podwyżek cen paszy jest także związana z ponad 120% wzrostem cen skupu nasion rzepaku.
W poprzednim sezonie na 9 tys. hektarów udało nam się wyprodukować 21 tys. ton ziarna soi. W aktualnym sezonie będzie podobnie - nie planuje się wyższych zbiorów.
Z kolei największym producentem ziarna soi w Europie są Włochy, tam też notuje się wysokie plonowanie tej rośliny oleistej.
Przeczytaj także: "Jakie zmiany na rynku drobiu w I kwartale 2022 r.?"
Więcej szczegółowych danych o rynku soi oraz artykuł o odmianach rekomendowanych do uprawy w całej Polske znajdziecie w naszym najnowszym wydaniu miesięcznika Hodowca Drobiu