Rodzina Kelly z Danbury w Essex (Wlk. Brytania) w 2013 roku kupiła małą farmę w Stanach Zjednoczonych u podnóża gór Blue Ridge i założyła tam fermę indyków o brązowym upierzeniu KellyBronze oraz zakład przetwórczy. Inwestycja Technologia uboju tych ptaków różni się znacznie od tradycyjnej metody. Skubanie piór odbywa się na sucho, po czym tuszki w celu nabrania właściwego smaku dojrzewają przez około 10-14 dni. Do tej pory zakład mógł sprzedawać mięso tylko w stanie Wirginia, w 2016 r. otrzymał tymczasową licencję pod warunkiem, że wszystkie kontrole bezpieczeństwa żywności będą pozytywne. W 2017 roku na rynki amerykańskie zostało sprzedanych ponad 2000 indyków rasy KellyBronze, z planami powiększenia do 3000 w 2018 roku. Podjęte przez rodzinę ryzyko opłaciło się. Ich oferta skierowana jest do wymagających konsumentów, którzy chcą czegoś wyjątkowego i naprawdę lepszego na kolację z okazji Święta Dziękczynienia, czy Bożego Narodzenia. "To duże wyzwanie, które będzie miało swoje wzloty i upadki, ale będzie też świetną zabawą. Zaczynamy od zera - tak jak zrobiliśmy z brązowym indykiem w Wielkiej Brytanii 35 lat temu. Jedyna różnica polega na tym, że teraz mamy trochę pieniędzy i wiemy, co robić! " – mówi Paul Kelly.