Strefa Drób

Hodowca Drobiu 4/2022

HD 4 2022

W numerze:

* Aktualności branżowe: Sympozjum drobiarskie „Nauka Praktyce – Praktyka Nauce”, Wylęgi piskląt, Rynki globalne, 12 tydzień 2022, Ceny skupu drobiu rzeźnego, Handel mięsem drobiowym w 2021 roku, Handel mięsem drobiowym w styczniu 2022 r., Miesięczne ceny rynkowe tuszek z kurcząt w krajach UE, Miesięczne ceny rynkowe jaj w krajach UE, Ceny skupu i sprzedaży jaj, Handel jajami w 2021 r., Handel jajami w styczniu 2022 r., Ceny materiałów paszowych, Produkcja mięsa drobiowego w UE za lata 2019-2021, Występowanie ognisk ptasiej grypy u drobiu w Polsce

* wiadomości dostępne w wydaniu papierowym lub wydaniu online 

 

  1. Postęp hodowlany a potrzeby energetyczne i aminokwasowe brojlerów Stanisław Wężyk, Ryszard Gilewski
  2. Produkty uboczne przemysłu rolno-spożywczego w żywieniu drobiu Teresa Skiba
  3. Więcej niż żywienie - nowe spojrzenie na współpracę z hodowcami drobiu Agrolok - cały artykuł
  4. Syndrom obrzęku dużej głowy(SHS) u kur Iwona Pijarska-Bińkowska
  5. Wysoce zjadliwa grypa ptaków ciągle w ofensywie Agnieszka Wilczek-Jagiełło
  6. Zalety i wady fermowego oraz ekstensywnego chowu drobiu Anna Zalewska, Patrycja Ciborowska, Monika Michalczuk, Damian Bień
  7. Krótka historia o białku pochodzenia zwierzęcego w żywieniu drobiu Sebastian Wlaźlak, Iwona Zaremba, Jakub Biesek
  8. Zasady odchowu gęsi reprodukcyjnych Bartosz Korytkowski

 

Wykaz firm wyposażających fermy drobiu*
Wykaz producentów pasz dla drobiu*
Pisklęta produkcja, odchów, dystrybucja*

* wiadomości dostępne w wydaniu papierowym lub wydaniu online 

Kup ten numer - 12.00 zł  TUTAJ
Kup prenumeratę, dostaniesz gratis segregator i Katalog Firm Drobiarskich - 120.00 zł  TUTAJ

Bartosz Korytkowski

 

Bardzo ważną kwestią jest jakość pozyskiwanych piskląt, która jest uzależniona od zapewnienia rodzicom odpowiednich warunków środowiskowych, dobrego żywienia i koniecznych zabiegów profilaktycznych. Zarówno przy odchowie gęsi reprodukcyjnych jak i przeznaczanych na tucz obowiązują podobne zasady. Po wylęgu należy dość szybko wyjmować pisklęta z komory klujnikowej, ażeby nie uległy one przegrzaniu oraz przesuszeniu. W zakładzie wylęgowym odrzuca się pisklęta słabe, źle trzymające się na nogach, z nie zagojonym pępkiem. Okres od wyklucia do umieszczenia ich na fermie gąsiąt stanowi kluczową kwestię dla zdrowia danego stada. Pisklęta należy przewozić na fermę w klimatyzowanych i odkażonych samochodach, zapewniając im temperaturę 20-22°C i 65-70% wilgotności. Pojemniki z pisklętami powinny być w samochodzie ustawione w taki sposób, ażeby zapewnić pisklętom swobodny dostęp powietrza. Nie należy przegrzewać ani przeziębić ich w czasie transportu. Niewłaściwe postępowanie z ptakami w czasie transportu może następie prowadzić m.in. do powstania u młodych osobników skazy moczanowej. Pisklęta są wrażliwe na odwodnienie, na wahania temperatur, brak paszy oraz przeciągi. Okres pierwszych 5 dni życia gąsiąt jest szczególnie newralgicznym okresem w ich odchowie. Wychowalnia powinna być odpowiednio przygotowana na przyjęcie piskląt. Przed ich wprowadzeniem należy nagrzać ją do temperatury 26-28°C, zaś temperatura pod sztucznymi kwokami początkowo powinna wynosić 31-33°C.

Sebastian Wlaźlak, Iwona Zaremba, Jakub Biesek; Katedra Hodowli i Żywienia Zwierząt, Wydział Hodowli i Biologii Zwierząt, PBŚ

 

Poprawnie zbilansowana pasza jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na efektywność produkcji drobiarskiej. Białko, jako jeden z głównych składników paszy, stanowi budulec tkanki mięśniowej oraz gwarantuje utrzymanie homeostazy ptasiego organizmu. Po wielu latach od wprowadzenia zakazu stosowania mączek mięsno-kostnych (MMK) w drugiej połowie 2021 r. dopuszczono możliwość użycia przetworzonego białka zwierzęcego (PAP) w żywieniu drobiu. Zmiana ta gwarantuje nowe wyzwania dla producentów PAP, a także otwiera nowe możliwości na rynku paszowym, zwłaszcza w kontekście dotychczas dominującego źródła białka – poekstrakcyjnej śruty sojowej (PŚS) oraz poszerza możliwości zagospodarowania odpadów z produkcji zwierzęcej. Białko w żywieniu drobiuBiałko jest podstawowym składnikiem odżywczym niezbędnym do prawidłowego wzrostu i rozwoju organizmu. Pełni w nim funkcję budulcową i strukturalną podczas tworzenia tkanki mięśniowej, układu kostnego i piór. Umożliwia ruch zwierzęcia poprzez kurczenie się białek miofibrylarnych (białka mięśni) oraz transport tlenu do każdej komórki organizmu (połączenie hemoglobiny z cząsteczką tlenu). Bierze również udział w mechanizmach obrony immunologicznej z uwagi na fakt, iż wiele komórek odpornościowych zbudowane jest z białek. Wszystkie polipeptydy składają się z pojedynczych aminokwasów (monomer), które mogą zostać wchłonięte w przewodzie pokarmowym ptaków, a następnie zagospodarowane we własnym organizmie. Lizyna i metionina należą do aminokwasów, których ilość dostarczana w paszy nie pokrywa w pełni zapotrzebowania ptaków, dlatego stosuje się ich syntetyczne odpowiedniki w celu uzupełnienia niedoborów. Ilość białka w paszy uzależniona jest od danego gatunku rośliny.

Anna Zalewska 1, Patrycja Ciborowska 1, Monika Michalczuk 2, Damian Bień 2

1 Koło Naukowe Hodowców Zwierząt Gospodarskich przy WHBiOZ SGGW w Warszawie 

2 Katedra Hodowli Zwierząt, Instytut Nauk o Zwierzętach, SGGW w Warszawie

 

System utrzymania drobiu jest pierwszym wyborem, przed którym na początku swojej działalności staje producent – rolnik. Poza genotypem, to właśnie warunki środowiska mają istotny wpływ m.in. na uzyskane wyniki produkcyjne. Obecnie produkcja drobiarska prowadzona jest zarówno w systemie intensywnym, półintensywnym jak i ekstensywnym, a każdy z nich wiąże się z możliwością napotkania swoistych wad i zalet. Różnice te można zaobserwować, także pod względem ekonomicznym (Bailey 2010, Sosnówka-Czajka i Skomorucha 2020). Czy można zatem jednoznacznie określić, który system jest lepszy, który wybrać i dlaczego? Chów ekstensywnyEkstensywny chów drobiu opiera się głównie na małych stadach, od kilkunastu do kilkudziesięciu sztuk, gdzie ptaki mają swobodny dostęp do wybiegów. Produkcja ta ma za zadanie zaspokoić głównie potrzeby własnego gospodarstwa. Ewentualne nadwyżki sprzedawane są poza gospodarstwo i stanowią dodatkowy dochód (Radziewicz 2009, Wilkanowska 2016). W Polsce przyzagrodowy chów drobiu znany jest od zawsze i pomimo dynamicznego rozwoju rolnictwa, rolnicy, czy też mieszkańcy wsi wciąż chętnie korzystają z tego systemu utrzymywania ptaków (Bancewicz 2020). Do chowu ekstensywnego na terenie naszego kraju wykorzystuje się większość gatunków drobiu, m.in. kury, kaczki, gęsi, czy perlice (Batorska i wsp. 2021). Warto jednak zwrócić uwagę na wybór rasy lub linie genetyczne ptaków, które mają być przeznaczone do odchowu (Ryc. 1). Powinny dobrze wykorzystywać przestrzeń wybiegu, być odporne na warunki klimatu i choroby (Batorska i wsp. 2021). Mimo tego, że szybkorosnące mieszańce, również mogą być odchowywane w sposób ekstensywny (np. kurczęta rzeźne), to często przewagę w tej kwestii mają wyselekcjonowane przez firmy drobiarskie linie wolno rosnące – przystosowane do chowu z dostępem do wybiegu oraz tzw. rasy rodzime. Jest to podyktowane ich dobrym przystosowaniem do miejscowych warunków środowiskowych, które często są problematyczne. Dodatkową zaletą jest możliwość utrzymywania stad posiadając ubogie zasoby paszowe – drób ras rodzimych doskonale wykorzystuje naturalne żerowiska, często trudno dostępne (Szulc 2011, Skomorucha i Sosnówka-Czajka 2015, Dal Bosco 2021). 

Agnieszka Wilczek-Jagiełło

 

Kolejny już rok powraca do nas temat wysoce zjadliwej ptasiej grypy i strat jakie powoduje. Zaledwie w styczniu 2022 roku wykryto w Polsce 16 ognisk ptasiej grypy w stadach drobiu i 81 przypadków tego wirusa u ptactwa dzikiego. Do 31 stycznia zlikwidowano łącznie ponad 360 tysięcy sztuk drobiu. Łatwo więc policzyć sobie straty, jakie przyniósł wirus HPAI (ang. highly pathogenic avian influenza) w zaledwie pierwszym miesiącu roku 2022. Sytuacja w roku ubiegłym też nie była lepsza. W całym roku 2021 w Polsce stwierdzono 403 ogniska wysoce zjadliwej ptasiej grypy. W stadach tych łącznie utrzymywano ponad 14 milionów sztuk drobiu. Krajami, które obok Polski są w równym stopniu narażone na występowanie wirusa HPAI są: Francja, Węgry, Niemcy, Holandia. Występowanie wirusa wysoce zjadliwej grypy ptaków w określonych rejonach Europy prawdopodobnie związane jest z przebiegiem szlaków migracyjnych dzikiego ptactwa z obszarów Azji. Wirusem HPAI najczęściej izolowanym w polskich stadach w 2021 roku był ten podtypu H5N8, a w drugiej połowie roku H5N1. Podtyp wirusa H5N1 był również najczęściej izolowanym podtypem na początku roku 2022. Wirusy ptasiej grypy reprezentują rodzinę wirusów Orthomyxoviridae. Na podstawie badań serologicznych wydzielono trzy typy wirusa grypy: A, B i C. Wszystkie wirusy grypy ptaków reprezentują typ A. Zróżnicowanie wypustek glikoproteinowych na powierzchni wirusa grypy tj. hemaglutyniny (HA) i neuraminidazy (NA) pozwala na przydzielenie wirusów grypy ptaków do szeregu różnych podtypów. Wyizolowano już ponad 16 podtypów HA i 9 podtypów NA. Od ptaków izolowano już wszystkie kombinacje antygenów HA i NA.

Iwona Pijarska-Bińkowska

 

Pneumowirusy ptasie (Avian pneumoviruses – APV) są dość szeroko rozpowszechnione w środowisku. Zakażenia tymi patogenami przysparzają wiele problemów w produkcji drobiarskiej. Syndrom obrzęku głowy kur (Swollen head syndrom – SHS) oraz zakaźne zapalenie nosa i tchawicy indyków (Turkey rhinotracheitis – TRT) to dwie główne jednostki chorobowe, za których patogenezą kryją się pneumowirusy należące do rodzaju Metapneumovirus. Obie te jednostki chorobowe są wysoce zaraźliwe, a objawy jakie im towarzyszą dotyczą głównie układu oddechowego i rozrodczego. W stadach reprodukcyjnych, zarówno kur, jak i indyków, infekcje pneumowirusowe mogą odpowiadać za spadek nieśności oraz za zaburzenia w strukturze skorupy jaj. Ptasie pneumowirusy przynależą do rodziny Pneumoviridae, dawniej Paramyxoviridae. W swoim genomie zawierają one kwas rybonukleinowy (RNA). W odróżnieniu od innych paramyksowirusów, pneumowirusy nie posiadają dwóch silnych antygenów: hemaglutyniny i neuraminidazy.  W ogólnej charakterystyce ptasie pneumowirusy przedstawia się jako wysoce zaraźliwe, ale słabe patogeny, które zazwyczaj nie powinny wywoływać silnych objawów chorobowych. Niestety, czynniki te znane są ze swojego immunosupresyjnego działania i zwiększania wrażliwości ptaków na wtórne zakażenia. W warunkach zintensyfikowanej produkcji drobiarskiej często w parze z pneumowirusami występują inne czynniki zakaźne (Escherichia coli, Mycoplasma sp., Ornithobacterium rhinotraheale, Bordetella avium), niewłaściwe parametry mikroklimatyczne, niedostateczna bioasekuracja, co dodatkowo wikła infekcję i powoduje cięższy jej przebieg. Syndrom obrzęku głowy u kur (SHS) to tzw. zespół chorobowy. Występuje zazwyczaj u kurcząt brojlerów oraz u kur w początkowym okresie nieśności. W Polsce pierwsze przypadki choroby notowano pod koniec ubiegłego wieku. Od tego czasu stwierdza się stały wzrost zakażeń pneumowirusowych.

Bezpieczne podejście do żywienia drobiu – z takim przesłaniem do producentów dociera Agrolok. Firma działa zarówno w sektorze związanym z67 rozwiązaniamiagrotechnicznymi, jak też dotyczącymi żywienia zwierząt. Doświadczenie zbudowane dzięki tym obszarom pozwoliło na pełne zaangażowanie także w rynek drobiowy. W tej chwili Agrolok jest gotowy, by obsługiwać klientów w całej Polsce. Nowatorskie podejście do obsługi klienta opiera się na dwukierunkowym działaniu: pracy w duetach, w których jedna osoba kontaktuje się telefonicznie, druga – osobiście w terenie. Takie podejście do sprzedaży pozwala jeszcze lepiej dostosować się do potrzeb producentów drobiu.

66

O kompleksowym spojrzeniu Agroloku na żywienie opowiadają Maciej Zglenicki – dyrektor ds. sprzedaży produktów drobiowych i Anna Suda – technolog prowadzący drób.
Pod tajemniczą nazwą programu InnFerm kryje się szeroka oferta produktów dla właścicieli ferm drobiu. Skąd pomysł na taki program?

Maciej Zglenicki: Do tej pory jako Agrolok zajmowaliśmy się głównie dostarczaniem surowców do produkcji pasz, jednak w pewnym momencie, obserwując rynek, podjęliśmy decyzję, że chcemy pracować kompleksowo z fermami drobiu, a tę współpracę oprzeć na stabilnych fundamentach. Stąd pomysł, aby powstał program InnFerm.

Jakie są podstawowe cele programu z perspektywy producenta drobiu? 

Maciej Zglenicki: W programie poruszamy najważniejsze elementy współpracy z producentem drobiu, który jest kluczowym punktem tej koncepcji. Wszystko zaczyna się od poznania specyfiki fermy i określenia jej potrzeb.  Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom nowoczesnej hodowli wyposażyliśmy nasze laboratorium zakładowe w najnowsze urządzenia badawcze, które pozwalają na precyzyjne i jednocześnie szybkie badanie surowców do produkcji pasz. Kolejnym etapem jest analiza pozyskanych informacji i przygotowanie optymalnych rozwiązań żywieniowych, nad którymi czuwają nasze zespoły technologiczne, doradcze i handlowe. Swoją rolę w produkcji zwierzęcej widzimy procesowo, czyli dbając o dane wejściowe, nie zapominamy o danych wyjściowych. Dlatego oferujemy badania już gotowych mieszanek. Chcemy również uczestniczyć w monitorowaniu efektów naszej wspólnej pracy. W planach uwzględniliśmy także możliwość wsparcia ferm drobiu w wyposażaniu ich w urządzenia do produkcji pasz.

68Oznacza to zatem, że nie chodzi o samo żywienie. Agrolok chce podejść do tematu szerzej.

Maciej Zglenicki: Zdecydowanie tak. Nasza firma stawia na kompleksowość. Jest to nasz główny cel. Poza współpracą merytoryczną i techniczną oferujemy również naszym kontrahentom praktycznie wszystkie surowce do produkcji pasz, na czele z wyjątkowymi produktami z Zakładu Uszlachetniania Białka Roślinnego, które są unikatowe na rynku.

69Czym wyróżniają się surowce produkowane w Zakładzie Uszlachetniania Białka Roślinnego?

Maciej Zglenicki: Przede wszystkim tym, że przygotowane są z troską o ekonomię i skuteczność. Stanowią odpowiedź na wymagania nowoczesnych zwierząt gospodarskich.

Anna Suda: Dzięki innowacyjnej technologii, na którą składają się dwie linie produkcyjne – linia obróbki hydrobarotermicznej oraz linia tłoczenia oleju, produkujemy wysoko przyswajalne komponenty paszowe. W wyniku przetwarzania rzepaku pozyskiwane są produkty linii Amirap. Dzięki poddaniu procesom hydrobarotermicznym nasion soi – produkty linii Prosoja. Proces technologiczny pozwala na ograniczenie substancji antyżywieniowych w produkcie końcowym, przy zachowaniu wysokiej wartości biologicznej białka oraz poprawie strawności pozostałych składników pokarmowych. Wydajność produkcji jest w tej chwili wysoka, a po rozbudowie zakładu będziemy mogli mówić co najmniej o jej podwojeniu.

Oznacza to tylko zwiększenie produkcji, czy pozwoli na wprowadzenie nowej pozycji do portfolio produktów?

Anna Suda: Nowy zakład da możliwość wprowadzenie na rynek nowych komponentów białkowych, między innymi produktu o nazwie Prosoja Bona. To uszlachetnione nasiona soi o optymalnej zawartości białka i tłuszczu, głównie przeznaczone do żywienia drobiu. Nowe eksperymentalne produkty wpisane są w projekt współfinansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju: „Prace badawczo-rozwojowe Agrolok Sp. z o.o. w zakresie opracowania innowacyjnych wysokobiałkowych komponentów paszowych na bazie soi i rzepaku w celu zwiększenia bezpieczeństwa białkowego UE”. 70

Prosoję i Amirap firmujecie jako produkty bezpieczne względem tradycyjnych komponentów paszowych. Czy możecie opowiedzieć o tym coś więcej?

Anna Suda: Dzięki naszej unikatowej w skali europejskiej technologii, mamy możliwość produkcji komponentów białkowych o powtarzalnych parametrach jakościowych. Wykorzystujemy do tego wyłącznie możliwie niską temperaturę, wysokie ciśnienie oraz parę wodną. Nie stosujemy przy tym żadnych substancji chemicznych. 

Maciej Zglenicki: W naszych działaniach nadrzędną wartością jest bezpieczeństwo produktów, a co za tym idzie, bezpieczeństwo żywności. Technologia ZUBR zapewnia pełne monitorowanie zarówno procesu produkcyjnego na każdym jego etapie, ale także jakości produktu, dzięki spektrometrowi procesowemu, który on-line analizuje parametry jakościowe. Bezpieczeństwo to również dostępność produktów najwyższej jakości, zwłaszcza tak istotnych jak białko i energia. Prowadząc długofalową politykę zakupową, posiadając stałych dostawców w kraju i za granicą, uczestnicząc w organizacjach branżowych, np. Stowarzyszeniu Polska Soja, aktywnie budujemy naszą pozycję w tworzeniu zaplecza środków żywienia zwierząt w kraju.

Jakie są plany na przyszłość?

Maciej Zglenicki: Będziemy nadal rozwijać naszą ofertę, przede wszystkim słuchając głosów z rynku. Jesteśmy gotowi, by odpowiadać na potrzeby producentów drobiu, a być może nawet je wyprzedzać.

Teresa Skiba; Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu 

 

Każdego dnia przybywa nam ludności, a w związku z tym następuje rozwój przemysłu spożywczego. Jak zagospodarować produkty uboczne przemysłu rolno-spożywczego związane z tym wzrostem? Odpady z sektora rolno–spożywczego powstają w dużych ilościach na terenie całego kraju, głównie w gospodarstwach rolnych, ogrodniczych i hodowlanych, cukrowniach, gorzelniach, ubojniach, mleczarniach, chłodniach oraz innych zakładach zajmujących się produkcją i przetwórstwem żywności. Odpady z przemysłu są w bardzo dużym stopniu poddawane procesom odzysku, głównie przeznaczane na pasze lub nawóz. W zasięgu ręki, jest cenna i zarazem niedroga pasza dla zwierząt.  Uboczny nie znaczy gorszy. Określenie produkt „uboczny” może źle się kojarzyć. Jednak wartość odżywcza pasz, które pochodzą z produkcji rolno-spożywczej jest nieoceniona. Niejednokrotnie jest wyższa od typowej dla materiału wyjściowego. Produkty uboczne z przetwórstwa spożywczego są cennym składnikiem dawek pokarmowych dla praktycznie wszystkich gatunków zwierząt gospodarskich.  Na przykład proces fermentacji w browarnictwie i gorzelnictwie, powoduje zwiększenie zawartości białka by-pass, co jest cenne w przypadku żywienia bydła mlecznego, jak i mięsnego. Innym przykładem jest obecność drożdży w przefermentowanym materiale, które wzbogacają paszę w białko o dobrym profilu aminokwasowym. Widoczne zainteresowanie wykazywane przez rynek żywnościowy, surowcami o wysokich zdolnościach przeciwutleniających, implikuje coraz szersze wykorzystanie produktów ubocznych m.in. makuchów rzepakowych i lnianych, stanowiących nieodzowny element procesu tłoczenia oleju.

Stanisław Wężyk, Ryszard Gilewski; AVICONS

 

Białka różnią się bardzo między sobą, choć zbudowane są z ograniczonej liczby peptydów i polipeptydów. Zapotrzebowanie drobiu na białko jak i zawartość tego składnika pokarmowego w paszach, wyraża się poziomem białka ogólnego. Aminokwasy ważne w żywieniu zwierząt, dzieli się na 2 grupy: egzogenne – niesyntetyzowane przez organizm i endogenne – syntetyzowane. Niedobór jednego tylko z egzogennych aminokwasów, może całkowicie wstrzymać proces biosyntezy białka w komórce. Aminokwasy endogenne organizm może syntetyzować samodzielnie, w przeciwieństwie do aminokwasów egzogennych, które musi on przyjmować systematycznie wraz z paszą. Określenie zapotrzebowania energetycznego dla brojlerów wg Rutkowskiego (2012), jest utrudnione, gdyż ich masa ciała zmienia się praktycznie każdego dnia, czyli kurczęta każdego dnia mają inne zapotrzebowanie na energię. Energia produkcyjna, niezbędna do uzyskania masy ciała, jest bardzo trudna do ustalenia i dlatego w normach żywieniowych i zaleceniach firm hodowlanych, zapotrzebowanie energetyczne kur nieśnych lub brojlerów, określane jest wymaganym poziomem energii metabolicznej (EM)/1 kg mieszanki. Współczesne brojlery wg Aftab, charakteryzują się szybszym i mniej otłuszczonym przyrostem masy ciała, w dużej części uzyskanemu dzięki postępowi genetycznemu, który nadal służy poprawie tempa przyrostów kurcząt. Skrócony został czas odchowu brojlerów z 70 dni w 1960 r. – do 36 dni w 2017 r. W tym okresie, wzrosła także wydajność ich mięsa w stosunku do masy tuszki, przy wykorzystaniu 1,19 1 kg paszy/kg przyrostu, przy osiągnięciu 2,5 kg kg żywej masy ciała. Sugeruje się, że optymalny poziom energii może być znacznie niższy od zaleceń hodowców zajmujących się selekcją w stadach hodowlanych kur mięsnych.

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.