Archiwum
Żywienie tuczników bez soi
Marcin Sońta; Katedra Hodowli Zwierząt, Instytut Nauk o ZwierzętachSzkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, SGGW
Miranda Sońta
Poekstrakcyjna śruta sojowa jest najpopularniejszą paszą wysokobiałkową wykorzystywaną w żywieniu tuczników. Wynika to ze zrównoważonego składu aminokwasowego, wysokiej zawartości białka oraz niskiego poziomu substancji antyodżywczych. Jest też paszą łatwo strawną i w przypadku żywienia zwierząt monogastrycznych (w tym świń) może być jedynym komponentem białkowym w mieszance paszowej. Obecnie w Polsce, ale także w Europie poszukuje się alternatywy dla tego źródła białka i jako jednym z potencjalnych substytutów wymienia się pasze rzepakowe (poekstrakcyjną śrutę rzepakową i makuch rzepakowy).
Rzepak jest najczęściej uprawianą rośliną oleistą w Polsce. Powierzchnia upraw rzepaku rośnie, choć jego uprawa nie należy do najłatwiejszych. Nasiona rzepaku wykorzystuje się w procesie odolejania, w wyniku czego otrzymuje się olej rzepakowy oraz produkty uboczne takie jak: poekstrakcyjną śrutę rzepakową i makuch rzepakowy. Wymienione pasze białkowe mogą być alternatywą dla importowanej i genetycznie modyfikowanej poekstrakcyjnej śruty sojowej. Poekstrakcyjna śruta rzepakowa – materiał paszowy otrzymany po tłoczeniu oleju z nasion rzepaku, w procesie ciągłej ekstrakcji rozpuszczalnikami organicznymi, zawiera 2-4% tłuszczu. Śruta rzepakowa nie wymaga dalszego rozdrabniania, cechuje się dodatkowo niską wilgotnością, która umożliwia długoterminowe przechowywanie. Makuch rzepakowy – inaczej nazywany wytłokiem, to materiał paszowy powstały przez tłoczenie mechaniczne oleju z nasion rzepaku, bez udziału organicznych rozpuszczalników, a zawartość tłuszczu waha się od 9-18%. Pasze rzepakowe produkowane w Polsce otrzymuje się wyłącznie z odmian rzepaku podwójnie ulepszonego „00”, dzięki temu otrzymane produkty charakteryzują się obniżoną zwartością kwasu erukowego oraz dziesięciokrotnie niższą zawartością glukozynolanów w nasionach.
Składniki pokarmowe
Na skład chemiczny produktów powstałych po odolejeniu nasion rzepaku w dużym stopniu wpływa zawartość tłuszczu. Poziom tłuszczu w poekstrakcyjnej śrucie rzepakowej jest względnie stały. W przypadku makuchu rzepakowego może być znacznie zróżnicowany. Wynika to z faktu, iż przy tłoczeniu oleju z nasion rzepaku używa się pras o różnej wielkości i sile zgniotu. W literaturze można znaleźć informacje, że zawartość tłuszczu może wahać się od 7 do 20%. Wartość energetyczna makuchu rzepakowego jest wyższa, ze względu na to że olej jest składnikiem energetycznym. Natomiast zawartość białka jest wyższa w poekstrakcyjnej śrucie rzepakowej. W tabeli 1 przedstawiono średnie zawartości składników pokarmowych w poekstrakcyjnej śrucie rzepakowej i makuchu rzepakowym w porównaniu do poekstrakcyjnej śruty sojowej.
Z danych przedstawionych w tabeli można zauważyć, że zawartość białka w produktach rzepakowych jest niższa niż w poekstrakcyjnej śrucie sojowej, ale w przypadku tłuszczu i włókna sytuacja wygląda odwrotnie.
Skład chemiczny uzyskiwanych produktów rzepakowych jest determinowany nie tylko odmianą rzepaku, ale także w dużej mierze warunkami środowiskowymi, a w szczególności czynnikami biotycznymi (presja chorób i szkodników) oraz abiotycznymi (warunki pogodowe w czasie wegetacji, rodzaj i zasobność gleby, poziom nawożenia). Uważa się, że wyżej wymienione czynniki mają większy wpływ na skład chemiczny nasion rzepaku niż czynnik genetyczny, tj. uprawiana odmiana.
Koncentracja aminokwasów egzogennych warunkuje jakość białka w produktach wykorzystywanych w żywieniu zwierząt. Im więcej aminokwasów egzogennych, tym białko staje się bardziej wartościowe. Aminokwasy egzogenne, to te które muszą być dostarczone w paszy, ponieważ organizm zwierząt nie potrafi ich sam syntetyzować. Prawidłowo zbilansowana mieszanka paszowa, to oprócz zapewnienia odpowiedniej ilość białka w paszy, zbilansowanie aminokwasów, które wpływają na prawidłowe funkcjonowanie organizmu oraz osiąganie bardzo dobrych wyników produkcyjnych. W tabeli 2 przedstawiono wybrane najważniejsze aminokwasy w produktach rzepakowych i poekstrakcyjnej śrucie sojowej.
Białko pasz rzepakowych można uznać, za paszę dobrze zbilansowaną pod względem składu aminokwasowego. Pasze rzepakowe zawierają więcej cystyny, metioniny i treoniny niż poekstrakcyjna śruta rzepakowa. Pozostałe aminokwasy są na niższym poziomie, ale to nie ogranicza możliwości wykorzystania pasz rzepakowych jako paszy dla świń i innych gatunków zwierząt.
Składniki antyodżywcze
Pasze rzepakowe, jak każde produkty uzyskane z roślin, zawierają składniki, które ograniczają możliwość wykorzystania w pełni składników odżywczych lub mogą mieć negatywny wpływ na organizm zwierząt. Nazywamy je składnikami antyodżywczymi, a w paszach rzepakowych mogą występować następujące grupy: glukozynolany, związki fenolowe, kwas fitynowy oraz włókno pokarmowe. Praca hodowlana nad nowymi odmianami rzepaku, a tym samym produktów z niej uzyskiwanej spowodowała znaczne obniżenie poziomu tych pierwszych trzech składników antyodżywczych. Obecnie uznaje się że, włókno pokarmowe, które w produktach rzepakowych jest na wysokim poziomie, wpływa na niską stawność białka rzepaku. Pod pojęciem włókno rozumiem elementy ścian komórkowych roślin, które nie są trawione przez enzymy przewodu pokarmowego, ale dopiero przez mikroflorę jelitową i co należy zaznaczyć w bardzo rożnym stopniu. W analizie paszowej wyróżnia się: włókno surowe, włókno detergentowe kwaśne, włókno detergentowe neutralne oraz włókno pokarmowe. W badaniach naukowych stwierdza się znaczne różnice w składzie włókna, pomiędzy poekstrakcyjnymi śrutami sojową i rzepakową, które niestety mają wpływ na różnice wynikające w strawności białka. Wyniki badań wskazują również, że niska strawność białka poekstrakcyjnej śruty rzepakowej wynika, z obecności w składzie włókna pokarmowego takich związków jak: arabinogalaktyny, arabiniany oraz związki pektynowe. W przewodzie pokarmowym, związki te tworzą bardzo trudno stawne kompleksy białkowo-polisacharydowe, zwane inaczej glikoproteidami.
Pasze rzepakowe w żywieniu świń
Do czynników wpływających na pobranie paszy przez świnie należy smakowitość i jakość, ponieważ świnie są bardzo wrażliwe i z niechęcia pobierają pasze gorzkie lub zainfekowane grzybami pleśniowymi. Kolejne czynniki to samo zwierzę – stan zdrowia, wiek, produkcyjność czy też bardzo ważne warunki środowiskowe panujące w chlewnii. Pobrana pasza musi być następnie strawiona, na co składa się kilka procesów zaczynając od gryzienia, nawilżania, przełykania, trawienia enzymatycznego, a kończąc na wchłonięciu i wbudowaniu w organizm zwierzęcia. Świnie – zwierzęta monogastryczne, charakteryzujące się krótkim przewodem pokarmowym wymagają wykorzystania w ich żywieniu pasz o dużej strawności. Na prawidłowy przebieg tuczu (wysokie przyrosty masy ciała) wpływa nie ilość pobranej paszy, ale ilość wykorzystanej, a dokładnie strawionej i wchłoniętej paszy do organizmu. W tabeli 3 przedstawiono zalecane zawartości różnych pasz białkowych (rzepakowych i sojowych) w żywieniu tuczników.
Jak wynika z danych w tabeli poekstrakcyjna śruta sojowa, może być wykorzystywana w żywieniu świń rosnących bez ograniczeń, w przeciwieństwie do rzepakowych (poekstrakcyjnej śruty rzepakowej i makuchu rzepakowego). Ograniczenia te wynikają, tak jak już wcześniej zostało napisane z obecności w tych paszach substancji antyodżywczych.
Przykład wykorzystania poekstrakcyjnej śruty rzepakowej w żywieniu tuczników
W doświadczeniu zaproponowano całkowite zastąpienie poekstrakcyjnej śruty sojowej w mieszankach dla tuczników poekstrakcyjną śrutą rzepakową i nasionami łubinu żółtego w różnych kombinacjach (Zaworska-Zakrzewska i wsp. 2019). W doświadczeniu tucz podzielono na trzy fazy – Starter, Grower i Finiszer (Tabela 4).
W doświadczeniu wykorzystano zwierzęta o genotypie (Naima × (Pietrain × Duroc)).
Analizując wyniki badań przedstawione w tabeli 5 można zauważyć, że połączenie poekstrakcyjnej śruty rzepakowej razem z nasionami łubinu żółtego dało pozytywne wyniki produkcyjne.
Jedynie w fazie tuczu – Starter stwierdzono w grupach 2 i 5 słabsze przyrosty masy ciała w porównaniu do grupy 3 i 4. Co może świadczyć, że udział pasz rzepakowych w pierwszym okresie tuczu powinien być niższy, aby organizm zwierząt mógł się przystosować do tak wysokiego udziału tej paszy w mieszance. Ostatecznie najlepsze efekty produkcyjne stwierdzono w grupie 4, gdzie 25% stanowiła poekstrakcyjna śruta rzepakowa i 75% łubin żółty.
Podobnych badań przeprowadzono w Polsce, ale również w Europie wiele i otrzymywano za każdym razem podobne wyniki. Co pozwala stwierdzić, że pasze rzepakowe są dobrym komponentem mieszanek paszowych w żywieniu tuczników. A ich wykorzystanie może się zwiększyć, jeśli do tego dołączymy na przykład jeszcze inne krajowe źródła białka.
Warto dodać, iż ostatnio na znaczeniu zyskuje proces fermentacji pasz. Dzięki takiemu zabiegowi poprawia się jakość materiałów paszowych. Użyte w takim procesie różne grupy bakterii i szczepów drożdży, mają zdolność wytwarzania różnych enzymów, które mogą skutecznie hydrolizować białko rzepaku, ale co ważne rozkładać substancje antyodżywcze, poprawiać biodostępność różnych pierwiastków i przyczyniać się do syntezy przeciwutleniaczy. Fermentacja poekstrakcyjnej śruty rzepakowej przeprowadza się z wykorzystaniem bakterii Bacillus subtilis, Candida utilis i Enterococcus faecalis, które przyczyniają się do obniżenia poziomu glukozynolanów, garbników i kwasu fitynowego. Proces ten wypływa również na zwiększenie poziomu białka. W porównaniu do nieprzetworzonej poekstrakcyjnej śruty rzepakowej udział białka w fermentowanej śrucie rzepakowej może wynosić od 34,9-40,2% (Ashayerizadeh i wsp. 2017, Drażbo i wsp. 2019), co ma korzystny wpływ na poprawę wyników produkcyjnych świń.
Podsumowując, należy stwierdzić, że pasze rzepakowe takie jak poekstrakcyjna śruta rzepakowa oraz makuch rzepakowy, mogą być cenną alternatywą w żywieniu tuczników. Włączenie tych pasz do mieszanek pełnoporcjowych wymaga poznania pełnej wartość odżywczej oraz znajomości ograniczeń, które są związane z obecnością różnych związków antyodżywczych. Wyniki badań wskazują, że pasze rzepakowe nie zastąpią same w całości poekstrakcyjnej śruty sojowej, w tym celu należy wykorzystać inne dostępne źródła białka, jak na przykład nasiona roślin bobowatych.