Polityka, a ukraińskie jaja
Ryszard Gilewski, Stanisław Wężyk; AVICONS
Ukraina i Ukraińcy są częstym tematem naszych rozmów i dyskusji i nic w tym dziwnego bo historia obu narodów, Polaków i Ukraińców przeplatały zdarzenia budzące niekiedy grozę. Wiele poglądów na te sprawy ukształtowały najczęściej przekazy z powieści Henryka Sienkiewicza pt. „Ogniem i mieczem” lub z filmu i pod tym samym tytułem. Lapidarnie można to określić trzema słowami „step, sicz i dzicz”. Tymczasem czasy i ludzie się zmieniają i Ukraina tak jak i inne kraje europejskie, pragnie stać się silnym, niezależnym gospodarczo państwem, w co nie bardzo chcą uwierzyć nasi producenci jaj i mięsa drobiowego, uspokajani przez władze państwowe i związkowe opinią, że pod tym właśnie względem są „tygrysem Europy”, któremu nikt nie może zagrozić.